fot. Marianna Patkowska
fot. Marianna Patkowska
Kiedy w miejscu serwującym greckie jedzenie dojdzie nas z kuchni medodyjny i dźwięczny grecki język, to znak, że czeka nas prawdziwa kulinarna grecka przygoda!
Intuicja nie myliła mnie i tym razem, kiedy wybrałam się na Food Truck Winter Fest i podchodziłam po kolei do każdego food trucka, zapoznając się z jego ofertą. Moją uwagę przykuła egzotyczna grecka pogawędka dochodząca z niebieskiego, dość niepozornego pojazdu.
U przemiłego Greka zamówiłam bifetki nadziewane fetą, czyli mielone wołowe mięso nadziewane fetą z frytkami, tzatzikami oraz pomidorami z cebulą (25 zł). Tak, jak przeczuwałam, był to strzał w dziesiątkę! Duża porcja fantstycznego jedzenia, którą skonsumowałam przy rozstawionym obok stoliku tak mnie rozczuliła i pochłonęła, że nawet nie zauważyłam kiedy dokładnie zdążyłam zamarznąć. Warto było! A tak doskonale doprawionej i miękkiej wołowiny już bardzo dawno nie jadłam!
Real Greek najczęściej stacjonuje w Krakowie, ale – jako restauracja mobilna – bywa też czasami w Katowicach, a także na przeróżnych przeglądach food tracków z całej Polski. Warto obserwować ich stronę i choć raz spróbować uczty, którą ma do zaoferowania. Καλή όρεξη!;)
gwarantuję, że będzie pysznie!
jednopalnikowa 