I na późnojesienną słotę i na wczesną białą zimę, doskonale się sprawdzą gorące, gęste zupy kremy o głębokich, oryginalnych smakach, z mnóstwem warzyw i przypraw. Dziś proponuję krem z pieczonych papryk i pomidorów z gotowanym brokułem i marchewką, doprawiony pieczonym czosnkiem, cebulą, ziołami i kozim serem. Zupa idealnie odnajdzie się też na proszonych kolacjach i eleganckich przyjęciach!;)
SKŁADNIKI:
– 4 duże słodkie papryki spiczaste
– 2 większe pomidory śliwkowe
– duża cebula czerwona
– duża cebula czosnkowa
– 2 ząbki czosnku w łupinie
– oregano
– sól morska
– pieprz ziołowy
– oliwa z oliwek
– pół brokuła
– duża marchew
– łyżka koncentratu pomidorowego
– 200 ml jogurtu greckiego
– łyżka serka koziego (polecam dobry i niedrogi NaTurek)
– 2 łyżki słodkiej papryki w proszku
– odrobina mleka
– 2 własne bulionetki (jeśli ich nie mamy, możemy się wesprzeć sprawdzonymi przyprawami do zup lub pominąć ten krok, jednak bardzo polecam przygotowanie takich bulionetek, przepis na nie znajdziemy TUTAJ)
PRZYGOTOWANIE:
Papryki umyć, przekroić i usunąć z nich gniazda. Pomidory umyć i z samego czubka wykroić z nich tylko twardą część. Cebule obrać i przekroić na połowy, czosnek w łupinach przekroić wzdłuż. Garnek do pieczenia lub naczynie żaroodporne wysmarować cienką wartswą oliwy z oliwek, ułożyć na niej papryki, pomidory, cebule i czosnek, posywać oregano, odrobiną soli morskiej i pieprzu i wszystko piec ok. 50 minut. Umytą, obraną i pokrojoną marchew gotować z umytym i pokrojonym brokułem w lekko osolonej wodzie ok. 20 minut. Gotowane warzywa odcedzić i połączyć z pieczonymi warzywami oraz sokiem, jaki puszczą. Wszystko razem zbendować w mikserze na jednolitą masę, stopniowo dodając do miksowania jeszcze koncentrat pomidorowy, jogurt grecki, ser kozi, paprykę w proszku, odrobinę mleka i domowe bulionetki. W razie potrzeby dodać sól, pieprz i odrobinę cukru. Można też dolać trochę wody. Wszystko razem zagotować!;)
uwielbiam tą zupę! Jeszcze z grzankami to niebo w gębie.
Miło mi! 😉