Barszcz pojawia się na naszych stołach znacznie częściej, niż raz w roku. Czasem posilamy się czystym z krokietem, czasem ukraińskim, latem chętnie orzeźwiamy się chłodnikiem, jednak ten wigilijny smakuje zupełnie inaczej. Polecam zrobienie własnego zakwasu, co wyróżni nasz barszcz spośród innych;)
SKŁADNIKI:
– 5 obranych i pokrojonych buraków
– 25 g namoczonych w zimnej wodzie suszonych grzybów (najlepiej borowików)
– 2 obrane i pokrojone w ćwiartki jabłka
– 6 śliwek suszonych z pestką
– przekrojony na pół ząbek czosnku
– garść świeżego majeranku
– sól
– pieprz
– kilka kropli cytryny
– odrobina cukru
PRZYGOTOWANIE:
Gotować buraki ok. 40 min. w niedużej ilości osolonej wody (ma ona jedynie przykryć buraki). Potem dodać zakwas, namoczone grzyby, jabłka, suszone śliwki, czosnek, majeranek i do smaku cytrynę, sól, pieprz i odrobinę cukru. Gotować ok. 25 minut. Po ich upływie odcedzić barszcz. Podawać czysty, oczywiście z uszkami😉
Pingback: Zakwas na barszcz czerwony | jednopalnikowa
Pingback: Boże Narodzenie oczami nNi – oczami nNi
Pingback: Barszcz czerwony zabielany – jednopalnikowa
Pingback: Barszcz czerwony zabielany – oczami nNi
Pingback: Coraz bliżej święta… – oczami nNi
Pingback: Wege Wigilia – oczami nNi